czerwone gitary – dozwolone do lat 18 lyrics : [tekst piosenki “dozwolone do lat 18”] [zwrotka 1] nie możemy iść dzisiaj do kina dozwolone od lat 18 mówić: „chłopiec mój, moja dziewczyna” dozwolone od lat 18 czy mi wolno zakochać się w tobie w twym uśmiechu i w twych oczu blasku czy ktoś głosem surowym nie powie dozwolone od lat 18 [refren] taki refren Dozwolone od lat 18 November 8, 2021 · Mój post No w końcu by Tata 9 kwietnia, 20209 kwietnia, 2020 60 SHARES Udostępnij na Facebook\'u Udostępnij na Twitter\'ze Follow us Share Share Share Share Share Dozwolone od lat 18. 20,362 likes · 2 talking about this. Strona o relacjach damsko-męskich traktowanych z przymrużeniem oka w formie dowcipów,sentencji,cytatów i demotów Dozwolone od lat 18. 20,371 likes · 3 talking about this. Strona o relacjach damsko-męskich traktowanych z przymrużeniem oka w formie dowcipów,sentencji,cytatów i demotów Dozwolone od lat 18. 20,009 likes · 2 talking about this. Strona o relacjach damsko-męskich traktowanych z przymrużeniem oka w formie dowcipów,sentencji,cy Vay Tiền Nhanh Ggads. ąc Jeden z największych przebojów Czerwonych Gitar. Utwór pochodzi z trzeciej płyty zespołu zatytułowanej „Czerwone Gitary 3”, która ukazała się w 1968 roku. iSing 164041 odtworzeń 900 nagrań Za mały ekran 🤷🏻‍♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! Użyj podkładu bez linii mel. Plus Tekst piosenki: Dozwolone od lat 18 Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Nie możemy iść dzisiaj do kinadozwolone od lat 18mówić chłopiec lub moja dziewczynadozwolone od lat 18Czy mi wolno zakochać się w Tobiew Twym uśmiechu i Twych oczu blaskuczy ktoś głosem surowym nie powiedozwolone od lat 18Taki refren powtarza starszy bratdozwolone od 18 latwięc po nocach się śni mi w śmiesznych snachdozwolone od 18 latLecz możemy umówić się z wiosnądozwolone do lat 18śmiać się, śpiewać piosenki zbyt głośnodozwolone do lat 18W śnieżną bitwę zabawić się zimądozwolone do lat 18mówić "serwus" do swojej dziewczynydozwolone do lat 18Nowy refren powtarza wszystkim wiatrdozwolone do 18 latznów po nocach się śni już każdy zgadłdozwolone do 18 latCzas ucieka chodź nikt go nie prosinim se drogę wybierzesz już własnąi nie długo przestanie Ci grozićdozwolone od lat 18Ale choćbyś przekroczył trzydziestkęlub pewnego dnia kiepski miał nastrójto rób wszystko co tylko na świeciedozwolone do lat 18 Nie możemy iść dzisiaj do kinadozwolone od lat 18mówić chłopiec lub moja dziewczynadozwolone od lat 18Czy mi wolno zakochać się w Tobiew Twym uśmiechu i Twych oczu blaskuczy ktoś głosem surowym nie powiedozwolone od lat 18Taki refren powtarza starszy bratdozwolone od 18 latwięc po nocach się śni mi w śmiesznych snachdozwolone od 18 latLecz możemy umówić się z wiosnądozwolone do lat 18śmiać się, śpiewać piosenki zbyt głośnodozwolone do lat 18W śnieżną bitwę zabawić się zimądozwolone do lat 18mówić "serwus" do swojej dziewczynydozwolone do lat 18Nowy refren powtarza wszystkim wiatrdozwolone do 18 latznów po nocach się śni już każdy zgadłdozwolone do 18 latCzas ucieka chodź nikt go nie prosinim se drogę wybierzesz już własnąi nie długo przestanie Ci grozićdozwolone od lat 18Ale choćbyś przekroczył trzydziestkęlub pewnego dnia kiepski miał nastrójto rób wszystko co tylko na świeciedozwolone do lat 18 Pobierz PDF Kup podkład MP3 Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Jeden z największych przebojów Czerwonych Gitar. Utwór pochodzi z trzeciej płyty zespołu zatytułowanej „Czerwone Gitary 3”, która ukazała się w 1968 roku. Słowa: K. Dzikowski, K. Winkler Muzyka: S. Krajewski Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki Czerwone Gitary (100) 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Ufam, że zgodzicie się ze mną, iż za dokuczliwą ilość naskakujących na użytkownika okienek powinno się karać ze szczególnym okrucieństwem. Nie będę wskazywał nawet elektronicznym palcem, u którego z dystrybutorów musiałem przejść przez 4 okna zanim dotarłem (mocno już zniechęcony) do właściwej treści. Najpierw zaatakowała mnie propozycja zamówienia rozmowy telefonicznej, nieco później okno powitalne z rabatem za pierwsze wejście, następnie zaś propozycja newslettera (o rabacie na nieznany mi asortyment marzę tylko nieco bardziej niż o rozmowie telefonicznej z konsultantem i newsletterze jeszcze przed wejściem do sklepu), by ostatecznie zakończyć moją mękę przedmiotowym dziś pytaniem o wiek. Zakończyć definitywnie, błąd zupełnie niezamierzony przeniósł mnie bowiem na stronę najpopularniejszej na świecie wyszukiwarki 😀 Nie jest naszym dzisiejszym celem omawianie marketingowych absurdów spotykanych w sklepach internetowych a przytoczony tu jako ostatni, najpopularniejszy z „epotykaczy”. Na nasz tapet trafiają dziś zatem wyskakujące okienka, pytające niezbyt grzecznie o nasz wiek 🙂 MOTYWY I MOTYWACJE 🙂 Wpis ten planowałem od dawna i do myśli o nim wracałem niezwykle często, za każdym bowiem razem gdy otwierałem dowolną stronę internetową sklepu z napojami alkoholowymi. Pora zmierzyć się wreszcie ze sprawą niezbyt doniosłą ani też problematyczną ale jednak bardzo powszechną. Nie będzie to wybitny kryminał, dlatego też zdradzę Wam już we wstępie… bramek wiekowych nie lubię i nie poważam. Wyjątkowo irytują mnie szczególnie te, które generują na domiar złego, zupełnie niepotrzebne utrudnienia (gdy zamiast zwyczajowego TAK lub NIE, muszę wpisać ręcznie pełną datę urodzenia i rozmiar buta dla pewności). Powiecie zapewne dura lex sed lex, też ich nie lubimy ale trzeba… Pytanie jednak czy to jednak naprawdę konieczne? Czy istnieje jakiś szczególny przepis, który nas do tego obliguje? Czy może wszyscy powtarzamy za sobą, bez zbędnej refleksji, na zasadzie – sąsiad ma to i ja powinienem? Co jeśli to nie ma większego uzasadnienia? A jeśli tak w istocie jest to kto zaczął i po co? Postaram się odpowiedzieć dziś na powyższe pytania możliwie jasno. Zanim to jednak zrobię, odeślę Was wcześniej do innej publikacji, która ostatecznie zmobilizowała mnie do popełnienia dzisiejszego wpisu, za co serdecznie jej twórcy dziękuję. Przy tej okazji poznałem nowy lecz doskonale zapowiadający się blog o polskim winiarstwie – – którego już stałem się miłośnikiem i któremu kibicuję – MakePolishWineGreat! 😀 Zapewne także i Wam spodoba się całokształt dotychczasowej twórczości autora – z uwagi na nasz dzisiejszy temat, będę nalegał by zacząć jednak od poniższego artykułu. Jest to bardzo interesujące opracowanie, dotyczące głównie technicznych aspektów funkcjonowania tzw. „bramek wiekowych”. Podstawa prawna została tam krótko przytoczona jako główny motyw ich istnienia i jako element konieczny dla rzetelności przekazu (doceniam). Podstawa ta pozbawiona jest jednak szerszego a niezbędnego dla sprawy komentarza. Nie mogłem sobie zatem odmówić tej przyjemności aby temat uzupełnić i tym samym dokończyć 😉 Dowodzik poproszę, czyli bramki wiekowe dla alkoholu NA CZYM POLEGA PROBLEM? Zasadniczo na niczym 🙂 Wszystkich twardo stąpających po ziemi odsyłam w tej chwili do bardziej praktycznych wpisów. Nie mam zamiaru walczyć z plagą okienek pytających o wiek ani nikogo namawiać do ich likwidacji, jeśli ich posiadanie sprawia mu przyjemność lub daje poczucie komfortu. Szukam jedynie faktycznej podstawy prawnej dla tak powszechnego zjawiska, co jak już wiecie, uwierało moją prawniczą ciekawość od dawna. Jedyny problem, który pojawi się w tym opracowaniu to fakt, że podstawy takiej nie znajduję… Dokonałem krótkiego badania opinii publicznej i doszedłem do wniosku, iż najczęściej stawiane w tej sprawie argumenty wyglądają następująco: Wprowadziliśmy bramkę wiekową bo… inni mają 😉 nie wolno reklamować napojów alkoholowych wśród osób nieletnich publiczna reklama napojów alkoholowych jest zakazana a bramka ogranicza publiczny dostęp do strony z taką reklamą Pierwszy powód pominiemy jeśli pozwolicie 😉 Bierzmy się zatem za obalanie pozostałych dwóch tez . Historia wychowania w trzeźwości CZY WOLNO REKLAMOWAĆ ALKOHOL WŚRÓD OSÓB NIELETNICH? Najprostszą zasadą, która brzmi logicznie nawet dla osób, którego nigdy ustawy o wychowaniu w trzeźwości nie widziały na oczy (szczęściarze) jest ta, która zakłada, że „nie wolno reklamować napojów alkoholowych wśród osób nieletnich”. Przyznacie, że łatwo zracjonalizować sobie taki zapis ustawy. Problem w tym, że zapis taki zasadniczo nie istnieje… a przynajmniej nie w ogólnym kontekście, jak się tego spodziewamy. Spójrzmy raz jeszcze na interesujące nas przepisy: Art. 2(1) ust. 1 pkt 3 – reklama napojów alkoholowych – publiczne rozpowszechnianie znaków towarowych napojów alkoholowych lub symboli graficznych z nimi związanych, a także nazw i symboli graficznych przedsiębiorców produkujących napoje alkoholowe, nieróżniących się od nazw i symboli graficznych napojów alkoholowych, służące popularyzowaniu znaków towarowych napojów alkoholowych […] W dalszej części ustawy znajdziemy dalsze doprecyzowanie tego już mocno kazuistycznego przepisu, skierowane przeciwko reklamie pośredniej. Ta jednak nie interesuje nas dziś, podobnie jak promocja napojów alkoholowych. Studia nad pojemnością ich definicji pozostawimy sobie przez to na inną okazję. Jak widzicie, sama reklama została nakreślona tak szeroko, że jej przejawem może być każde użycie nazwy lub choćby logo producenta napojów alkoholowych w dowolnym miejscu. Zwracam jednak uwagę, że jest to jedynie definicja reklamy napojów alkoholowych, która nakreśla jej znamiona. Nie został tu jeszcze wprowadzony żaden zakaz. Ten znajdziemy nieco dalej: art. 13(1) ust. 1. – zabrania się na obszarze kraju reklamy i promocji napojów alkoholowych, z wyjątkiem piwa […] Niniejszym uczyniono z reklamy czyn zabroniony, odwołując się oczywiście do nakreślonej wyżej definicji. Włączając tu tę definicję możemy odczytać ten zakaz w sposób następujący – zabrania się na obszarze kraju publicznego rozpowszechniania znaków towarowych napojów alkoholowych lub symboli graficznych przedsiębiorców produkujących napoje alkoholowe, nieróżniących się od nazw i symboli graficznych napojów alkoholowych, służące popularyzowaniu znaków towarowych napojów alkoholowych […], z wyjątkiem piwa […]. Reklama napojów alkoholowych będzie zatem zabroniona jeśli zrealizowane zostaną (łącznie) następujące jej znamiona: ma miejsce na obszarze kraju (nie będę dolewał oliwy do tego ognia, starczy emocji na jeden wpis) ma publiczny charakter (o tym dalej) wypełnia warunki przewidziane dla reklamy (rozpowszechnianie znaków towarowych lub symboli graficznych, nieróżniących się od nazw i symboli… itd.) służy popularyzacji znaków towarowych Jak wyraźnie widać, żadne ze znamion analizowanego tu czynu zabronionego nie dotyczy wieku osób, do których kierowane są zakazane treści. Reklama napojów alkoholowych spełniająca powyższe warunki jest zakazana jako taka. Nawet jeśli kierowana jest wyłącznie do odbiorców 80+. Ograniczenie wieku odbiorców nie ma tu zatem żadnego znaczenia. Odpowiadając wprost na postawione w tym akapicie pytanie – jeśli nasze działania wypełniają znamiona reklamy napojów alkoholowych, to będą one zakazane niezależnie od wieku osób, które na tę straszliwą, reklamową treść naraziliśmy. Jeśli znamion reklamy nie wypełnimy to działania nasze będą dozwolone, niezależnie od wieku odbiorców. CO Z PIWEM? Dobre pytanie! Uważny czytelnik zapewne zauważył, że reklama napojów alkoholowych nie jest zabroniona w przypadku piwa (jeśli spełnia szereg innych wymagań). Czytelnik wątpiący zaś w każde moje słowo, zapewne poszedł o krok dalej i korzystając z dobrodziejstw elektronicznych wersji ustawy, wyszukał w kilka sekund pewien przepis szczegółówy: art. 13(1) ust. 1. – zabrania się na obszarze kraju reklamy i promocji napojów alkoholowych, z wyjątkiem piwa […], którego reklama i promocja jest dozwolona, pod warunkiem, że (pkt 1) nie jest kierowana do małoletnich. Fakt! Reklama piwa nie jest zabroniona jeśli nie jest kierowana do osób małoletnich lub praktyczniej sprawę przedstawiając – reklama piwa jest zabroniona jeśli jest kierowana do małoletnich. Oznacza to, że istnieje taka forma reklamy napojów alkoholowych (wyznaczona tu rodzajem reklamowanego napoju), której bezprawność jest faktycznie zależna od wieku odbiorcy. Czy oznacza to, że w przypadku stron, portali, blogów czy sklepów internetowych z piwem bramka wiekowa ma uzasadnienie? Niezupełnie 🙂 Należy się niewątpliwie zgodzić z tym, że zabroniona będzie taka forma reklamy piwa, która będzie kierowana do osób małoletnich. Co jednak, jeśli reklama ta nie będzie reklamą w rozumieniu ustawy o wychowaniu w trzeźwości, tj. nie wypełni znamion ustawowej definicji reklamy a przez to nie będzie zakazana? Wówczas reklama będzie dozwolona niezależnie od tego czy jest kierowana do osób małoletnich czy też nie – nie będzie bowiem formą reklamy zakazaną w ustawie. Czy można jednak mówić o niepublicznej formie reklamy w Internecie? Reklamowanie piwa raz jeszcze PUBLICZNY CHARAKTER STRON INTERNETOWYCH Zasadniczym przedmiotem dzisiejszej analizy jest zasadność używania bramki wiekowej, stojącej na straży witryn internetowych o zgubnej, alkoholowej tematyce. Z niezależnością istniejących zakazów reklamy od wieku jej oglądających już się uporaliśmy. Przywołać należy zatem tezę drugą – publiczna reklama napojów alkoholowych jest zakazana a bramka wieku ogranicza publiczny dostęp do strony z taką reklamą. Podzielmy to zdanie na dwie części: zakazana jest publiczna reklama napojów alkoholowych – to już wiemy i z faktem nie dyskutujemy. bramka ogranicza publiczny dostęp do strony z taką reklamą – w tak sformułowanej tezie pojawia się zatem wniosek, iż rzekomo treści dostępne na stronie internetowej, same w sobie są publiczną formą reklamy. Zgadzacie się z takim postawieniem sprawy? Ja nie. Faktem jest, że bramka wieku utrudnia bezpośrednie wejście na stronę internetową. Bariera ta jest jednak z dużej mierze pozorna i dość prosta do przełamania 🙂 Nieograniczone korzystanie ze strony internetowej wymaga zatem pewnego aktu woli (i cierpliwości) ale czy takim aktem woli nie jest samo wejście na tę stronę? Nie rzuciła się wszak na nasz niewinny monitor a przywołana została na nasze osobiste życzenie. Po co wolę swoją raz już wyrażoną, potwierdzać więc w nieskończoność? Reklama publiczna oznacza taką formę reklamy, która skierowana będzie do abstrakcyjnego adresata – czyli taką, którą zobaczyć może każdy, niezależnie od tego czy sobie tego życzy, czy też nie. Niewątpliwie publiczny charakter ma reklama radiowa i telewizyjna. Treści w tych mediach nie wszak nie wybieramy. Będą nią plakaty czy billboardy. Nie będzie jednak można przypisać znamion publicznej reklamy ulotkom rozdawanym na zamkniętej imprezie, gdzie gości znamy z imienia i nazwiska. Wejście na stronę internetową wymaga zazwyczaj naszej woli, musimy wpisać jej adres lub kliknąć w prowadzący do niej link. Wyrażamy zatem wolę znalezienia się na tej stronie i przy pewnej przytomności umysłu, zapewne wiemy z jaką treścią tam się spotkamy (zapewne nie wymaga większej przytomności umysłu wejście do sklepu monopolowego czy na stoisko z alkoholem w supermarkecie – gdzie reklama jest w bezsprzeczny sposób dopuszczalna). Nadto, nie ma anonimowości w internecie. Każda strona, a przede wszystkim sklepy internetowe, zbierają dane na nasz temat. Można więc przyjąć, że administrator takiej strony wie dokładnie, komu wyświetliła się jej treść – co nie brzmi jak spontaniczna dostępność publiczna. Sporu nie powinny budzić tym bardziej portale społecznościowe, których treści wyświetlają się wyłącznie osobom mającym konto w serwisie, a zatem znanych dokładnie z imienia i nazwiska (casus imprezy zamkniętej). Zakaz reklamy zdają się oczywiście łamać płatne reklamy, wyskakujące okienka czy też samowłączające się strony internetowe (i dobrze, piekło dla was to mało, niegodziwcy!). REDUCTIO AD ABSURDUM! Logika, którą kierować powinien się zarówno ustawodawca jak i każdy prawo interpretujący, dopuszcza rozumowanie reductio ad absurdum. Polega ono na obaleniu tezy poprzez udowodnienie, że prowadzi ona do absurdu. Gdybyśmy bowiem postawili tezę, że strona internetowa wypełnia zawsze warunki reklamy publicznej to mielibyśmy kłopot. Musielibyśmy wówczas przyjąć, że każda forma informowania o konkretnym rodzaju alkoholu albo jego producencie, która mogłaby służyć ich popularyzacji jest zabroniona. Zabronione byłyby zatem sklepy i strony producentów ale też blogi czy internetowe poradniki. Idąc dalej, czasopisma winiarskie kupowalibyśmy w czarnej folii, stoiska alkoholowe w supermarkecie ukrywać należałoby w schronach pod budynkami a kieliszek wina w restauracji zamawialibyśmy jedynie frazą „zaskocz mnie” zadziornie podaną sommelierowi, skrzętnie ukrywającemu zakazaną kartę. Podsumowując: Nie istnieje zakaz kierowania napojów alkoholowych do osób małoletnich a jedynie ogólny zakaz reklamy napojów alkoholowych Wyjątkiem jest piwo, którego reklama jest co do zasady dozwolona ale zabroniona jeśli kierowana jest do osób małoletnich Butelki, etykiety, nazwy producentów na naszych stronach internetowych stanowią reklamę napojów alkoholowych Reklama taka nie jest jednak zabroniona gdy nie ma charakteru publicznego Gdyby przyjąć, że strony internetowe mają charakter publiczny, należałoby tez uznać, że charakter taki mają też sklepowe półki czy też karty restauracyjne, co prowadzi nas na granice absurdu i w praktyce uniemożliwiłoby funkcjonowanie rynku – wówczas nawet bramki wieku nie pomogą Jeśli natomiast przyjąć, że strony internetowe nie mają publicznego charakteru to znajdująca się na nich reklama napojów alkoholowych nie będzie zabroniona (i tego się trzymajmy) Jeśli reklama nie jest zabroniona jako taka to nie ma też powodu by strony internetowe witały nas bramką wieku Dziękuję za uwagę i oczywiście zapraszam do dyskusji 🙂 Zakłady bukmacherskie. Ostatnio wrzuciłem na Twittera screen jednej ze stron w kontekście informowania o tym, że zakłady dozwolone są od 18 lat. Ponieważ wpis wzbudził spore zainteresowanie, postanowiłem sprawdzić w jaki sposób informują o tym polscy bukmacherzy. W Polsce obowiązuje zakaz gry dla osób poniżej 18 roku życia. Bukmacherzy zaś mają obowiązek informowania o tym, co jest uregulowane w ustawie o grach hazardowych. A jak to wygląda w praktyce? Na rynku działa obecnie 11 legalnych bukmacherów. Na potrzeby powstania tego wpisu postanowiłem odwiedzić ich strony internetowe. STS Informacja: „Zakaz wstępu na stronę internetową i uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia” znajduję się na samym dole strony, w jej stopce. U góry, na slideshow, gdzie zmieniają się reklamy, pojawia się natomiast informacja: „SZYBKO I PROSTO! W STS założysz konto bez dowodu osobistego”. Oczywiście, chcąc założyć konto trzeba zaznaczyć opcję „Oświadczam, że ukończyłem 18 lat” i pewnie jest dalsza weryfikacja, ale czy młody zorientuje się, że robi coś złego tak jak wtedy, gdy jako nieletni próbuje kupić alkohol? Moim zdaniem nie. FORTUNA „Zakaz uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia” – czytamy na dole strony, w jej stopce. Można do niej szybciej dotrzeć niż w STS, ponieważ strona jest krótsza i jest mniej przewijania. Pytanie tylko, czy i ilu graczy skojarzy zakłady bukmacherskie z „grą hazardową”, bo przecież ja sam wielokrotnie słyszałem, że to nie hazard… BETFAN Po wejściu na stronę główną informacji o tym, że jest to dozwolone od lat 18 – brak. Szukam. Zakładka „SPORT” – informacji brak. „LIVE” – informacji brak. „ESPORT” – informacji brak. „ROZRYWKA” – informacji brak. „O NAS” – brak. Regulamin – tak! Jest w nim informacja: „Udział w Zakładach Internetowych BetFan jest dozwolony wyłącznie dla osoby, która ukończyła 18 lat”. Gdy klikam w ”OTWÓRZ KONTO” – w formularzu trzeba zaznaczyć opcję „Oświadczam, że ukończyłem 18 lat”. Także jak coś to jest. TOTOLOTEK Po wejściu na stronę główną, zanim zdążyłem cokolwiek kliknąć, pojawiło się okno: „GRAJ Z GŁOWĄ! 18+ Witryna zawiera treści przeznaczone dla osób dorosłych. Potwierdź swój wiek”. W połowie strony pada jeszcze zdanie „Zakaz gry dla osób poniżej 18 roku życia”. Brawo! FORBET Zanim zdążyłem zobaczyć stronę pojawił się komunikat: „Witryna zawiera treści przeznaczone dla osób dorosłych. Potwierdź swój wiek”. Ponadto na stronie głównej jest też informacja: „Zakaz wstępu na stronę internetową i uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia”. Szkoda tylko, że na samym dole strony i bardzo małą czcionką. LVBET Na stronie głównej informacji o zakazie gry dla osób poniżej 18 roku życia nie zauważyłem. W dolnej części strony jest 5 porad. Każda w osobnej w zakładce, ale tam też nic o osiemnastce nie dostrzegłem. Klikam ZAREJESTRUJ SIĘ. U innych w formularzu na dzień dobry trzeba było zaznaczyć „Oświadczam, że ukończyłem 18 lat”, lecz nie tutaj. Może na kolejnej podstronie jest? Nie wiem, bo by do niej przejść trzeba było wprowadzić podstawowe dane, a ja już tego nie robiłem. W regulaminie jest: „Udział w zakładach wzajemnych-bukmacherskich przez sieć Internet na stronie mogą brać jedynie osoby fizyczne, które ukończyły 18 lat i skutecznie przeprowadziły proces rejestracji określony w § 5 niniejszego Regulaminu, które dokonują wpłat do Spółki lub wypłat od Spółki za pośrednictwem dostawców usług płatniczych, o których mowa w art. 4 ust. 2 pkt 1-4, 6 i 9 Ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych”. W regulaminie podobne zapisy mają jednak wszyscy, ponieważ zmusza ich do tego ustawa. PZBUK „Strona przeznaczona wyłącznie dla osób, które ukończyły 18 rok życia” – to zapis ze strony głównej. Jest co prawda w dolnej części, ale jest czarno na białym. TOTALBET „Zakaz wstępu na stronę internetową i uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia” – to informacja ze strony głównej. Tylko dla formalności informuję, że z jej niemal samego końca. MILENIUM „Wejście na stronę internetową oraz udział w grze hazardowej dozwolony tylko dla osób pełnoletnich” – to zdanie ze strony głównej. Z jej samego dołu. ETOTO „Zakaz wstępu na stronę internetową i uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18. roku życia” – przeczytacie na stronie głównej, o ile zamknięcie komunikat: „Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celach dostosowania serwisu…”. Na samym dole. BETCLIC Strona główna. Suwakiem na sam dół i jest: „Zakaz wstępu na stronę internetową i uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia”. Ale po co to wszystko? Zakaz dla osób poniżej 18 roku życia. Wyłącznie dla osób, które ukończyły 18 lat. Podobne informacje są na stronie wszystkich polskich bukmacherów. U większości nawet na głównej stronie, lecz na jej końcu. U niektórych do odnalezienia dopiero w regulaminach… Są jednak też wyjątki, które według mnie są godne naśladowania. Pierwszy to Totolotek, w którym po wejściu na stronę główną, zanim zdążyłem cokolwiek kliknąć, pojawiło się okno: „GRAJ Z GŁOWĄ! 18+ Witryna zawiera treści przeznaczone dla osób dorosłych. Potwierdź swój wiek”. Drugi to Forbet, gdzie zanim zdążyłem zobaczyć stronę pojawił się komunikat: „Witryna zawiera treści przeznaczone dla osób dorosłych. Potwierdź swój wiek”. Ktoś powie, że to pierdoła… Ok. Niech ta pierdoła będzie więc na stronach także innych firm bukmacherskich. Jak młody będzie chciał się napić alkoholu, to pewnie się napije. W sklepie nie powinni mu go jednak sprzedać, jeżeli nie ma ukończonych 18 lat. Z grą w zakłady bukmacherskie jest podobnie. Wchodząc do sklepu monopolowego młody widzi +18. Wie to też z domu. Tu z grą w zakłady bukmacherskie jest różnie. Dlatego napisałem ten tekst. Trzymając się porównać do sklepów z alkoholem: Chciałoby się, żeby „kartka” +18 nie była trzymana przez bukmacherów „pod ladą”, a była wieszana „na drzwiach” jak na stronach Totolotka i Forbet. Nie ze względu na jedną, czy drugą ustawę, ale w ramach odpowiedzialności społecznej biznesu. Żeby młody wiedział, że jeśli kombinuje z zakładami, to jest tak jak z alkoholem. Żeby wiedział, że to od 18 lat. Chociaż tyle na początek. Jest jeszcze kwestia ryzyka uzależnienia, o czym też wypadałoby otwarcie przestrzegać. O tym jednak innym razem. Zobacz także: Dziennikarze i zakłady bukmacherskie 12 wrz 13 15:10 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę No, bo wprawdzie jest lekko i owocowo, ale jednak z domieszką elementów wysokoprocentowych. Nie zmienia to faktu, że delektowanie się mrożonym drinkiem czy alkoholowym sorbetem należy do największych przyjemności każdego wieczoru w doborowym towarzystwie. Dozwolone od lat 18! Fot. Shutterstock Przepis: Magdalena Duklas dla miesięcznika Kuchnia Fot. Shutterstock Przepis: Magdalena Duklas dla miesięcznika Kuchnia Fot. Shutterstock Przepis: Magdalena Duklas dla miesięcznika Kuchnia Fot. Shutterstock Przepis: Magdalena Duklas dla miesięcznika Kuchnia Fot. Shutterstock Przepis: Magdalena Duklas dla miesięcznika Kuchnia Fot. Shutterstock Przepis: Magdalena Duklas dla miesięcznika Kuchnia Data utworzenia: 12 września 2013 15:10 To również Cię zainteresuje Przy zalewie Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie ustawił elektroniczne tablice. Stoją one na plaży nazwanej Małą Chorwacją. W pewnym momencie na jednej z nich, zamiast treści informacyjnych, oczom jednego z wypoczywających ukazały się treści pornograficzne: zdjęcia oraz filmy. Zaskoczony mężczyzna natychmiast powiadomił o odkryciu Zarząd Zieleni Miejskiej. Gdy pracownik miejskiej instytucji przybył na miejsce, sytuacja została już opanowana. Czytaj także: Rasistowskie ataki w Krakowie Sprawą zainteresował się jeden z radnych Krakowa, który wyraził zdumienie i oczekiwał wyjaśnień od szefów Zarządu Zieleni Miejskiej. Formalnie tablicą zarządza konsulat Chorwacji w Krakowie, służy ona bowiem do promocji atrakcji turystycznych nad Adriatykiem. Jednak we wtorkowy wieczór do sprawy zhakowanego urządzenia odniósł się ZZM. – Za publikowany na ekranie materiał Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie i Gmina Miejska Kraków nie ponosi odpowiedzialności. Interwencja w tej sprawie podjęta została niezwłocznie po zgłoszeniu. Wyrażamy ubolewanie nad sytuacją, podejmując jednocześnie kroki, aby opiekun ekranu wykonał odpowiednie zabezpieczenia, tak aby do podobnych sytuacji nie dochodziło w przyszłości – napisali urzędnicy. Internauci w mediach społecznościowych piszą, że najprawdopodobniej to hakerzy zrobili sobie żart i uczcili w ten sposób obchodzony 7 czerwca Międzynarodowy Dzień Seksu. Źródło: (GS)

dozwolone od lat 18 tekst